„Horror Story” to przewrotna komedia o odnajdywaniu się w świecie pełnym nonsensów i złudnych marzeń, które rozpadają się na kawałki w oparach absurdu i pragnienia miłości.
Nazywana „Dniem świra” naszych czasów, opowiada historię młodego absolwenta bankowości, który wynajmuje pokój w zdezelowanej willi, a ekscentryczna grupa nowych współlokatorów, wprowadza w jego życie chaotyczną mieszankę horroru i komedii.
Na ekranie zobaczymy Jakuba Zająca (znakomita kreacja aktorska w „Zenku”), Michalinę Olszańską („Córki dancingu”), Paulinę Gałązkę („Wszyscy moi przyjaciele nie żyją”), Martę Stalmierską („Johnny”), Konrada Eleryka („Furioza”) a także Annę Seniuk i Mariana Opanię.
Tomek, świeżo upieczony absolwent bankowości, przyjeżdża do wielkiego miasta, by z przytupem rozpocząć dorosłe życie. Marzy o spektakularnym sukcesie, dzięki któremu odzyska względy swojej byłej dziewczyny i pokaże światu, na co go stać. Na początek, z braku funduszy decyduje się na wynajęcie pokoju w starej, rozpadającej się willi, zaludnionej przez gromadę ekscentrycznych lokatorów. Już pierwszej nocy orientuje się, że zamieszkał w domu rodem z horrorów. Wygląda na to, że stąd szybciej trafi do psychiatryka, niż do wymarzonej korporacji. Wielki świat szklanych biurowców, miłosnych podbojów i ogólnego „dolce vita” oddala się od Tomka, a jego młode życie pogrąża się w chaosie. Czy znajdzie w sobie dość siły, by wyrwać się z paszczy szaleństwa?