Maj w Dyskusyjnym Klubie Filmowym “Zbyszek” otworzył pokaz filmu meksykańskiego reżysera Michela Franco pt. “Sundown”, który był objawieniem festiwalu w Wenecji.
Gościem pokazu był Sebastian Smoliński, krytyk filmowy i amerykanista, który opowiedział widzom o twórczości reżysera oraz jego współpracy z brytyjskich aktorem Timem Rothem.
Akcja “Sundown” rozgrywa się w słynnym meksykańskim kurorcie w Acapulco, gdzie Alice (Charlotte Gainsbourg) i Neil (Tim Roth) spędzają urlop. Luksusową sielankę przerywa niespodziewany telefon, który zmusi ich do zmiany planów, a w głowie Neila pojawi się pokusa, by całkowicie zmienić swoje życie.
Wykreowana przez Rotha postać do końca filmu nie zdradza swoich tajemnic, w czym wspiera go reżyser, zwodząc nas i myląc tropy. I o tym także jest „Sundown”: o pozorach, którym chętnie ulegamy, oceniając zamiast dociekać prawdy i zbyt łatwo biorąc piekło za raj. Reżyser w zaskakujący sposób połączył thriller z love story, a gwałtowne zwroty akcji złagodził czułą melancholią.
Po seansie widzowie rozmawiali o motywach bohatera, które do samego końca pozostały niejasne. Dyskutowaliśmy o złożonych relacjach rodzinnych, odpowiedzialności za rodową fortunę i granicach ludzkiej psychiki. Nasi kinomani mieli różniące się tropy na uzasadnienie postępowania Neila, ale zgodzili się co do jednego – “Sundown” to świetny film. I to jest właśnie magia kina!
Sebastian Smoliński
Krytyk filmowy i amerykanista.
Regularnie publikuje w „Tygodniku Powszechnym”, „EKRANach” i na Vogue.pl, współautor kilku książek o tematyce filmowej. Wraz z Michałem Oleszczykiem prowadzi anglojęzyczny podcast “Foreign Correspondents: Deeper into Hitchcock”.
Zwycięzca Konkursu im. Krzysztofa Mętraka w 2017 roku. Wykładowca Ośrodka Studiów Amerykańskich UW.
Miłośnik kulinariów i kotów.